Blogi
Plus ratio quam vis
dr Jerzy Bukowski
rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie
Bratkowska nie powinna uczyć w szkole
Sobota, 4 stycznia 2014 (04:52)Mateusz Gruźla, który - jak już o tym pisałem - skierował do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie w sprawie zamiaru popełnienia przestępstwa przez Katarzynę Bratkowską w związku z artykułem 13 par. 1 kodeksu karnego i z art. 14 par.1 kk (chodzi o jej medianą zapowiedź usunięcia ciąży) wystąpił także z apelem do minister edukacji narodowejJoanny Kluzik- Rostkowskiej, aby zajęła ona stanowisko w sprawie niegodnego zachowania wymienionej osoby, będącej nauczycielką języka polskiego w Wielokulturowym Liceum Humanistycznym im. Jacka Kuronia w Warszawie.
„Nauczyciel to zawód związany z wychowaniem i kształtowaniem postawy dzieci i młodzieży. To zawód jaki powinien wykonywać człowiek o wzorowym morale. Jak zatem ma się do tego postawa nauczycielki liceum Pani Katarzyny Bratkowskiej? Być może Pani chciała jedynie coś zamanifestować, ale prawda jest taka, że poprzez środki masowego przekazu zapowiedziała prawdopodobne popełnienie przestępstwa. Nie ważne jest co stało się przesłanką tego, ale ważną i istotną sprawą jest zapowiedź złamania prawa , zapowiedź zabicia dziecka poprzez aborcję. Bezkarność tego czynu może dać przyzwolenie dla młodzieży. Szczególnie dla tej, którą uczy. Skoro może nauczyciel, to dlaczego nie uczeń? Brak reakcji ze strony organów zwierzchnich, w tym Pani Minister, może stanowić przyzwolenie do prowokacji oraz popełniania przestępstw ze strony tych dla których nauczyciel to wzorzec” - napisał Gruźla.
Autor listu do minister Kluzik-Rostkowskiej pyta ją, „czym będzie się różnił uczeń, który zapowie pobicie kolegi, zabicie go, czy handel i spożycie narkotyków” Przecież właśnie od takich prowokacji zaczyna się wiele dramatów. Na straży dobrych obyczajów powinien zaś stać nauczyciel, którego obowiązkiem jest wdrażanie szacunku do ustanowionego prawa, a nie „kpienie z niego, prowokacje i ogłaszanie wszem, że zamierza się popełnić przestępstwo”. Taka postawa musi skutkować usunięciem z tego zawodu, a rolą MEN jest stać na straży porządku.
„Jakim więc sposobem osoba, która informuje przez media, ze popełni przestępstwo nadal jest nauczycielem? Pani Bratkowska powinna nie tylko odpowiedzieć karnie, ale przede wszystkim zawodowo za haniebne zachowanie. Liczę na szybką interwencję w tej sprawie. Jednocześnie moje pismo zostawiam w postaci listu otwartego, aby zarówno nauczyciele, uczniowie jak i rodzice wiedzieli, że zgody na takie zachowanie wychowawców nie ma” - zakończył swój apel do minister edukacji narodowej Mateusz Gruźla.