Blogi
Plus ratio quam vis
dr Jerzy Bukowski
rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie
Ojcowie polskiej niepodległości w parku Jordana
Sobota, 10 listopada 2018 (08:45)Jednym z tych elementów obchodów 100. rocznicy powrotu Polski na mapę Europy, które mają trwały, a nie okazjonalny charakter było odsłonięcie dzosiaj w krakowskim parku im. doktora Henryka Jordana popiersi kolejnych sześciu Ojców Niepodległości: Ignacego Daszyńskiego, Romana Dmowskiego, generała Józefa Hallera, Wojciecha Korfantego, generała Kazimierza Sosnkowskiego i Wincentego Witosa
Cztery z nich wyrzeźbił profesor Wiesława Bielak, a dwie (Korfantego i Sosnkowskiego) Dorota Boryło. Fundatorem popiersia gen. Sosnkowskiego jest Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie, pozostałe sfinansowało miasto Kraków.
W zorganizowanej przez prezesa Towarzystwa Parku im. dr. Jordana Kazimierza Cholewę pięknej uroczystości (dopisała nawet pogoda) licznie wzięli udział kombatanci oraz uczniowie szkół i harcerze z pocztami sztandarowymi, a oprawę zapewniły orkiestra oraz kompania Garnizonu Kraków Wojska Polskiego, Krakowski Szwadron Ułanów im. Marszałka Józefa Piłsudskiego pod dowództwem rotmistrza Henryka Bugajskiego, 4. Pułk Ułanów Zaniemeńskich z porucznikiem Filipem Kamizelą na czele, Orkiestra Straży Granicznej w Nowym Sączu, Chóry: I Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie pod dyrekcją Ryszarda Źróbka i Sióstr Sercanek kierowany przez przełożoną Lidię Bonder.
Warto przypomnieć, że w parku założonym w 1899 roku przez jego obecnego patrona, który zasłynął jako propagator zdrowego trybu życia, opartego na racjonalnym odżywianiu oraz na uprawianiu ćwiczeń fizycznych przez młodych ludzi bardzo szybko stanęło kilkadziesiąt popiersi sławnych Polaków. Wyznający prastarą, ale wciąż aktualną zasadę „w zdrowym ciele zdrowy duch” dr Jordan dbał bowiem nie tylko o tężyznę fizyczną młodych rodaków, ale chciał reż, aby ćwiczyli oni w otoczeniu przypominającym chlubne czasy I Rzeczypospolitej.
Wśród 46 uwiecznionych do wybuchu I wojny światowej (nb. strzelcy wymaszerowali walczyć o niepodległość Ojczyzny z sąsiadujących z parkiem Oleandrów) ustawionymi na wysokich czworobocznych cokołach niewielkimi monumentami poetów, uczonych, pisarzy, wodzów (później upamiętniono w tej formie także dr. Jordana w samym centrum parku) znaleźli się m.in. Mikołaj Kopernik, hetman Stanisław Żółkiewski, Tadeusz Reytan, ksiądz Piotr Skarga, Hugon Kołłątaj, Stanisław Staszic, gen. Kazimierz Pułaski, Juliusz Słowacki, Adam Mickiewicz, Zygmunt Krasiński, Fryderyk Chopin, Jan Matejko, Artur Grottger.
Kiedy prezesurę Towarzystwa przejął przed kilkunastu laty Kazimierz Cholewa, postanowił kontynuować to szlachetne dzieło, zakładając galerie (aleję) wielkich Polaków XX wieku. A oto niektóre z upamiętnionych w ten sposób osób: Jan Paweł II, Święty Maksymilian Kolbe, marszałek Józef Piłsudski, kardynałowie Adam Stefan Sapieha i Stefan Wyszyński, generałowie Władysław Anders, August Emil Fieldorf-„Nil”, Ryszard Kukliński, Leopold Okulicki i Stanisław Sosabowski pułkownicy Witold Pilecki i Hieronim Dekutowski-„Zapora”, sierżant Józef Franczak-„Laluś”, Danuta Siedzikówna-„Inka”, Andrzej Małkowski, Zbigniew Herbert, profesor Karolina Lanckorońska, ksiądz prałat Zdzisław Peszkowski,
Wiele z nich ufundował sam prezes, pozostałe łatwo znajdowały sponsorów, którzy chętnie wykładali nie tak znów duże pieniądze, aby uczcić drogie sobie postacie.
Niestety, zdarzają się też akty wandalizmu. Nieznani i do tej pory nie ujęci przez organa ścigania sprawcy trzykrotnie oblali czerwoną farbą monument Kuklińskiego, a raz „Inki”. W związku z tymi przykrymi incydentami prezes Cholewa zabiega w magistracie o monitoring tej części parku lub o stałą obecność w nim patroli Straży Miejskiej bądź policji.