Blogi
Plus ratio quam vis
dr Jerzy Bukowski
rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie
Sprzedana Cracovia
Czwartek, 29 grudnia 2016 (02:23)Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego kupiło za ponad 29 milionów złotych zaprojektowany przez profesora Witolda Cęckiewicza w stylu modernistycznym i otwarty 22 czerwca 1965 roku krakowski hotel Cracovia, który ma stać się częścią Muzeum Narodowego mieszczącym Galerię Designu, czyli sztuki użytkowej.
O takim rozwiązaniu mówiło się już od roku, kiedy na antenie Radia Kraków nowy zastępca dyrektora MN w Krakowie prof. Andrzej Szczerski zapowiedział chęć przejęcia tego obiektu położonego naprzeciw Muzeum.
- Będziemy lobbować na ten cel. Kapitalnym dopełnieniem ciągu budynków od gmachu Akademii Górniczo-Hutniczej po kino Kijów byłoby przejęcie Cracovii na takie cele. To oczywiście odległa perspektywa, ale w Krakowie wszystko jest możliwe, jeśli są dobre pomysły i wola polityczna. Zadaniem muzeum jest też pokazywanie wartości przestrzeni publicznej. Planuję rozbudowanie i prezentację architektury. Cóż byłoby lepszego niż realizacja tego w rzeczywistości? - mówił prof. Szczerski.
W zarysowanych wówczas planach znalazła się budowa podziemnego przejścia między głównym gmachem Muzeum Narodowego a Cracovią.
Cieszący się dużym powodzeniem i goszczący przez niemal pół wieku wiele znakomitości z Polski oraz z całego świata hotel zakończył działalność z końcem czerwca 2011 roku. Zdecydowała o tym kielecka spółka Echo Investments, która odkupiła Cracovię od Orbisu wraz z prawem wieczystego użytkowania gruntu za 32 mln zł.
Nowy właściciel planował wyburzenie obiektu, chcąc wznieść na jego miejscu galerię handlową lub biurowiec. Jego zdaniem budowla nie nadawała się do adaptacji na inne cele z powodu fatalnego stanu technicznego i obecności w elewacji 18 ton rakotwórczego azbestu. Te zamiary spełzły jednak na niczym po wpisaniu budynku - razem z kinem Kijów - na listę zabytków, co nastąpiło w wyniku licznych protestów historyków sztuki, architektów (w tym prof. Cęckiewicza) urbanistów i konserwatorów.
I tak zamiast galerii handlowej w ocalałym hotelu Cracovia będzie galeria sztuki.