Blogi
Plus ratio quam vis
dr Jerzy Bukowski
rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie
Sąd nie zajmie się znieważeniem Jana Pawła II przez Palikota
Sobota, 19 lipca 2014 (04:35)- Komitet Obrony przed Sektami i Przemocą otrzymał dziś postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie z 16 lipca br. podtrzymujące decyzję Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie oskarżenia Jana Pawła II przez posła Janusza Palikota o posiadanie nieślubnych dzieci - poinformował redakcję portalu internetowego „Gościa Niedzielnego” przewodniczący Komitetu Ryszard Nowak.
W marcu złożył on doniesienie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie w sprawie publicznego znieważenia Świętego Jana Pawła II przez Palikota 11 marca w programie Telewizji TVN 24 „Kropka nad i”. Na pytanie Moniki Olejnik o billboard „papież rodziny rozbitej”, który miał się pojawić w Lublinie z inicjatywy Fundacji „Ateizm-Świeckość-Antyklerykalizm” i przedstawiać osobę podobną do Karola Wojtyły w towarzystwie kobiety i dziecka odpowiedział:
- Zdziwiłbym się, gdyby Jan Paweł II nie miał nieślubnych dzieci.
Oburzona dziennikarka uznała, że jest to obraza pamięci o papieżu Polaku, a Nowak natychmiast złożył doniesienie o popełnieniu przestępstwa przez lidera Twojego Ruchu.
W uzasadnieniu sądu czytamy, że „obiektywnie patrząc posiadanie dzieci nieślubnych nie jest czymś nagannym i dyskredytującym, nie przesądza o pejoratywnych cechach charakteru”.
- Doniesienie Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą nie dotyczyło przecież moralnej oceny potencjalnego posiadania dzieci nieślubnych przez kogokolwiek. Chcieliśmy zaznaczyć, że poseł Janusz Palikot znieważył Świętego Papieża Jana Pawła II poprzez publiczne oskarżenie go o kłamstwo i, nie mając żadnych dowodów twierdził, że miał nieślubne dzieci - powiedział portalowi „GN” Nowak i przypomniał brzmienie artykułu 196 kodeksu karnego: „Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.
Decyzja Sądu Okręgowego w Warszawie jest prawomocna.