Blogi
Plus ratio quam vis
dr Jerzy Bukowski
rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie
"Flaga nad Wawelem - dziękujemy"
Poniedziałek, 4 maja 2015 (02:34)Transparent z takim hasłem wywieszono w obchodzony od kilku lat 2 maja Dzień FlagiRzeczypospolitej Polskiej pod wawelskim wzgórzem.
- Gdy zacząłem organizować tę akcję, nie było jeszcze jasne, czy dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu wywiesi flagę. Postanowiłem więc zrobić to tak, by bez względu na decyzję dyrektora Jana Ostrowskiego był sens, by się dziś spotkać. Gdyby decyzja była negatywna, mielibyśmy o nią pretensje i dalej prosilibyśmy, by biało-czerwona powiewała nad Wawelem. W razie decyzji pozytywnej (jak się stało) chcieliśmy za to podziękować. Poprzez akcję chcemy powiedzieć, że flagi nie tylko nie trzeba się wstydzić, ale trzeba być dumnym, że się jest Polakiem. Do 2006 roku obowiązywał zakaz wywieszania polskiej flagi poza świętami narodowymi. Dopiero od tych kilku lat to jest legalne! Może więc teraz trzeba się spotykać, by cieszyć się z tego, że jesteśmy razem, że chcemy coś zrobić i budować? Dlatego zakazałem dziś motywów politycznych, by łączyć, a nie dzielić - powiedział portalowi internetowemu krakowskiego wydania „Gościa Niedzielnego” inicjator akcji „Nad Wawelem tylko polska flaga” Wojciech Pasternak.
Ponieważ początkowo sceptyczny wobec tego pomysłu profesor Ostrowski ostatecznie zdecydował - pod naciskiem opinii publicznej i wyrażonych w mediach głosów ważnych osób, m.in. prezydenta Krakowa prof. Jacka Majchrowskiego, byłego rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Franciszka Ziejki, byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzeja Zolla, działaczy „Solidarności” oraz Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, o czym pisałem tutaj kilkakrotnie - aby od 1 maja br. na Baszcie Senatorskiej zawisła na stałe narodowa flaga, trzeba było zmienić treść transparentu na przytoczoną w tytule.
Cieszy się także historyk i przewodnik miejski Tomasz Darda, który w styczniu zainicjował podpisywanie w internecie petycji w tej sprawie, co również relacjonowałem. Poparło ją do tej pory ponad 3200 osób.
- Jestem wielce uradowany tą decyzją. Naszym zdaniem w tak ważnym miejscu flaga powinna wisieć na stałe. Choć sprawę już wygraliśmy, to pod petycją nadal można się podpisywać. Gdy organizowaliśmy akcję, przygotowywaliśmy naklejki, które dziś rozdajemy. Jest na nich Wawel z powiewającą nad nim flagą. Musieliśmy to jednak montować komputerowo, dlatego dziś cieszymy się, że ten widok można już zobaczyć na żywo. Mamy nadzieję, że flaga na Baszcie Senatorskiej będzie kiedyś większa, i że na drugiej baszcie - Złodziejskiej po zakończeniu jej remontu, też się pojawi - powiedział portalowi Telewizji TVN 24.
Na koniec przypomnę ten fragment internetowej petycji Dardy, w którym znajduje się jej krótkie lecz treściwe uzasadnienie:
Przez wieki Wzgórze Wawelskie był siedzibą monarchów, symbolem władzy państwowej i kościelnej. W czasie utraty państwowości przez Rzeczpospolitą w okresie zaborów było miejscem pielgrzymek i symbolem oczekiwania na odrodzenie się państwa polskiego. Dziś zespół Wawelu pełni funkcje muzealne, edukacyjne, turystyczne, symboliczne, duchowe i okazjonalnie państwowe. Jest wizytówką miasta i kraju. Uważamy iż mimo, że Wawel nie jest oficjalnie rezydencją urzędującego prezydenta i nie znajdują się w nim dziś urzędy to ze względu na jego historię należałoby wywiesić na wzgórzu biało-czerwone flagi.
A 12 maja, w 80. rocznicę śmierci Pierwszego Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego, polska flaga państwowa zawiśnie na stałe na szczycie kopca Jego imienia na wzgórzu Sowiniec w krakowskim Lesie Wolskim.