Blogi
Dlaczego klasycy
Jolanta Tomczak
Redaktor działu krajowego Naszego Dziennika
Drogowskaz z zaślepką
Wtorek, 12 lutego 2013 (10:38)Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji uruchamia właśnie tematyczny serwis internetowy o edukacji medialnej - Drogowskaz Medialny. Ale rękami i nogami wzbrania się przed ujawnieniem internautom, ile ta wiekopomna inicjatywa kosztuje polskich podatników. Na pytanie w tej sprawie zadane wprost na facebookowym profilu Drogowskazu w pierwszych godzinach jego funkcjonowania padła odpowiedź redaktorów serwisu, że jest on prowadzony zespołowo w ramach obowiązków służbowych. Na kolejne pytanie: kto wobec tego w tym czasie wypełnia za pracowników KRRiT ich codzienne obowiązki? - odpowiedzi już nie było. Mało tego, dociekliwy internauta został pozbawiony możliwości dialogu. Ordynarnie zablokowany. Nie o takich użytkowników Państwu chodziło?
A przecież wiemy, że nawet na zwyczajne obowiązki czasu urzędnikom Krajowej Rady bardzo brakuje. Słyszeliśmy, że to z powodu nawału zajęć nie są nawet otwierane koperty z milionami protestów w sprawie odmowy Telewizji Trwam miejsca na cyfrowym multipleksie. Liczy się tylko koperty. Nie przestaje mnie to dziwić: w przesyłkach mogą się znajdować również inne ważne sprawy adresowane do Krajowej Rady, a nawet – dowody opłacenia abonamentu. Problemy zapakowane w pudła i umieszczone w piwnicy nadal istnieją...
„Serwis ma służyć przede wszystkim edukowaniu i informowaniu o tym, co, gdzie i kiedydzieje się w związku z edukacją medialną, w jaki sposób można ją prowadzić, jak i czym badać oraz skąd czerpać inspiracje” – czytamy w ogłoszeniu KRRiT. Inicjatywa „ma usprawnić przepływ treści dotyczących edukacji medialnej pomiędzy różnymi organizacjami, instytucjami i osobami prywatnymi”. Tyle że jeśli jednym z narzędzi „usprawniania” jest blokowanie użytkowników, na których opinie i komentarze niby się czeka, to mamy do czynienia z przepływem jednostronnym. Inaczej zwanym propagandą.
Krajowa Rada chce uczyć edukacji medialnej? Świetnie. Niecierpliwie czekamy na podpinanie linków do stron Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Imprez związanych z tym zagadnieniem jest tam co niemiara. Jeśli redaktorzy z powodu zbyt licznych obowiązków nie zdążą ich zamieścić, wyręczmy ich! Mogą zainspirować nawet samego Jana Dworaka.
Oto jakże przydatny adres serwisu na portalu Facebook:
www.facebook.com/pages/drogowskaz-medialny/497463153637470