USA: Polonia pod Pomnikiem Katyńskim oddała hołd ofiarom II wojny światowej
Poniedziałek, 16 września 2024 (08:39)W niedzielę Polonia zgromadzona pod Pomnikiem Katyńskim w Jersey City, w stanie New Jersey, uhonorowała ofiary II wojny światowej, w tym agresji sowieckiej na Polskę, a także ataków terrorystycznych 9/11. Mottem uroczystości było „Pomniki milczą, ale uczą przez wieki”.
Na wydarzenie przygotowane przez Komitet Ochrony Pomnika Katyńskiego i Obiektów Historycznych (KOPKiOH) przybyli m.in. weterani, w tym 102-letni Sybirak Fryderyk Dammont, młodzież szkolna, harcerze i przedstawiciele organizacji polsko-amerykańskich. Był też radny miejski Richard Boggiano.
Program uroczystości obejmował modlitwę, apel poległych, złożenie kwiatów pod monumentem, proklamację burmistrza miasta i okolicznościowy występ uczniów
z 10 szkół dokształcających, w tym recytacje i pieśni patriotyczne.
„Pomnik Katyński jest nie tylko wyrazem naszej narodowej pamięci o ofiarach zbrodni katyńskiej, ale także symbolem walki o sprawiedliwość, niezłomności ducha i wierności wartościom, które są fundamentem każdej wolnej
i demokratycznej społeczności. Zbrodnia katyńska to rana, która nigdy się nie zabliźni, a której pamięć stanowi dla nas przestrogę i zobowiązanie do obrony prawdy, niezależnie od ceny” – podkreślił m.in. w swym przesłaniu konsul generalny RP w Nowym Jorku Mateusz Sakowicz, które odczytała konsul Justyna Gollob.
Dziękował Polonii, w tym KOPKiOH, za pielęgnowanie pamięci o tych, którzy polegli w imię wolności
i bezpieczeństwa.
„To była lekcja dla młodego pokolenia, która gremialnie się zebrała. Jesteśmy przekonani, że będą pamiętać
o bohaterach walczących o wolność Ojczyzny” – powiedziała szefowa Komitetu Bogusława Huang.
Jak oceniła, w uroczystości uczestniczyło ponad 250 osób. Wiele z nich dziękowało za obronę pomnika.
Proklamacja burmistrza Jersey City Stevena Fulopa przypomniała o inwazji na Polskę w 1939 roku Niemiec pod przywództwem Hitlera i Sowietów pod wodzą Stalina. Burmistrz mówił o decyzji sowieckiego Politbiura skazującej na śmierć polskich obywateli, oficerów, działaczy państwowych osadzonych w obozach w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku. Fulop zaapelował do mieszkańców miasta o zachowanie pamięci o nich
i o sowieckich zbrodniach.