Dziś w „Naszym Dzienniku”
Próba odebrania wolnych niedziel
Wtorek, 28 maja 2024 (00:11)Do pierwszego czytania w Sejmie skierowany został projekt likwidujący dwie wolne od handlu niedziele w miesiącu. Ma to miejsce w czasie, gdy Niemcy podejmują decyzję o ograniczeniu niedzielnego handlu.
Sejm już w czerwcu – jak wynika z deklaracji reprezentanta wnioskodawców Ryszarda Petru – miałby rozpocząć prace nad ustawą zmieniającą ograniczenia handlu w niedziele. Projekt ustawy w tej sprawie, zgłoszony jako poselski przez posłów Polski 2050 Szymona Hołowni, zakłada wprowadzenie dwóch handlowych niedziel w miesiącu.
Ustawa porządkująca handel w niedziele weszła w życie przeszło 6 lat temu. Jej rozwiązania zostały powszechnie zaakceptowane zarówno przez klientów, jak i pracowników handlu. Dlaczego więc teraz mamy do czynienia z próbą przywrócenia porzuconego już przez wielu zwyczaju spędzania pomiędzy półkami marketów często jedynego dnia tygodnia, który jest wolny od zajęć zawodowych lub szkolnych dla wszystkich domowników? – Nie jest to nikomu potrzebne. Pracownicy nie chcą pracować w niedziele, a nawet sami przedstawiciele sieci marketów nie podchodzą z entuzjazmem do pomysłu przywrócenia niedzielnego handlu. Wolne niedziele zostały przez społeczeństwo zaakceptowane, obroty marketów wcale nie spadły, a przez zmiany nawyków spędzania wolnego czasu zyskały hotelarstwo, gastronomia i sami pracownicy handlu – zauważa w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Alfred Bujara, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ „Solidarność”.
Drogi Czytelniku,
cały artykuł jest dostępny w wersji elektronicznej „Naszego Dziennika”.
Zapraszamy do zakupu w sklepie elektronicznym.