Krótko
-
22:00 - Jutro dr Karol Nawrocki złoży kwiaty pod pomnikiem Marszałka Piłsudskiego
2024-12-04 22:00:46
Jutro dr Karol Nawrocki złoży kwiaty pod pomnikiem Marszałka Piłsudskiego
5 grudnia br. o godz. 7:30 dr Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej w towarzystwie Jana Józefa Kasprzyka, doradcy prezesa IPN, złoży kwiaty pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego przy Belwederze w Warszawie. Będzie to uczczenie 157. rocznicy urodzin jednego z Ojców polskiej Niepodległości.
APW, ipn.gov.pl -
21:53 - Ukraina: Poszukujemy 20 tys. dzieci deportowanych do Rosji
2024-12-04 21:53:49
Ukraina: Poszukujemy 20 tys. dzieci deportowanych do Rosji
Ukraina poszukuje około 20 tys. dzieci bezprawnie deportowanych do Rosji, ale rzeczywista ich liczba może być znacznie większa, ponieważ władze rosyjskie odmawiają udzielenia informacji w tej sprawie – oznajmiła dzisiaj na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ Daria Zariwna, doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy.
„Ukraina poszukuje około 20 tys. dzieci poddanych nielegalnej deportacji i przymusowemu wysiedleniu. Jednak rzeczywista (ich) liczba może być znacznie większa. Nie jesteśmy jednak w stanie się tego dowiedzieć. Rosyjskie władze systematycznie odmawiają udzielania informacji (w tej sprawie). Ale żeby dać wam wyobrażenie, rosyjska rzecznik praw dziecka Maria Lwowa-Biełowa pochwaliła się, że ponad 700 tys. ukraińskich dzieci osiedliło się w Rosji” – podkreśliła Zariwna, która sprawuje również funkcję dyrektorki operacyjnej organizacji Bring Kids Back UA.
Zaalarmowała, że Rosja niszczy tożsamość ukraińskich dzieci, w szczególności zabraniając im mówić po ukraińsku, nazywać się Ukraińcami i zmuszając je do śpiewania rosyjskiego hymnu.
„Niektóre z nich miały zaledwie dziesięć lat, kiedy przyszli okupanci. A dziś Rosja siłą (te dzieci) mobilizuje. Zmusza je do walki przeciwko własnemu krajowi. Wysyła je, by zabijały własnych ludzi” – powiedziała doradca szefa kancelarii prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Według niej co najmniej 16 dzieci ginie lub zostaje rannych każdego tygodnia w wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Ponadto osoby poniżej 18. roku życia doświadczają tortur, przemocy seksualnej, braku poczucia bezpieczeństwa oraz zniszczenia życia rodzinnego, domów i szkół.
Jednocześnie Zariwna zwróciła uwagę, że pełna skala tragedii jest nieznana, ponieważ setki tysięcy dzieci pozostają na terytoriach kontrolowanych przez Rosję, niedostępnych dla władz Ukrainy i organizacji międzynarodowych. Ponadto, jak zaalarmowała, powołując się na dane ONZ, odnotowano około 2 tys. przypadków utraty kończyn przez dzieci na skutek działań wojennych.
„Innym poważnym zagrożeniem jest przemoc seksualna, w tym gwałty. Jeśli chodzi o udokumentowane przypadki przestępstw seksualnych popełnionych przez rosyjskich żołnierzy na nieletnich, najmłodsza ofiara miała zaledwie cztery lata” – poinformowała Zariwna.
Przypomniała również, że w warunkach rosyjskiej okupacji ofiary nie mają dostępu do pomocy medycznej, psychologicznej i prawnej. „Niestety, będziemy w stanie zebrać te fakty dopiero po wyzwoleniu tych terytoriów” – przyznała.
Według ukraińskiego ministerstwa edukacji, w wyniku inwazji Kremla zostało uszkodzonych prawie 4 tys. instytucji edukacyjnych. Wojska rosyjskie uszkodziły lub całkowicie zniszczyły ponad 1600 obiektów medycznych i rekreacyjnych.
„Oczekujemy, że Rosja znajdzie się pod presją, by zapłaciła za naruszanie praw dzieci. Rosja musi zostać zmuszona do wypełnienia swoich zobowiązań wynikających z prawa międzynarodowego” – oznajmiła Zariwna.
Moskwa powinna zostać „zmuszona do umożliwienia dostępu do okupowanych terytoriów, zaprzestania deportacji i przymusowego nadawania obywatelstwa oraz indoktrynacji dzieci, dostarczenia informacji na temat wysiedlonych (osób poniżej 18. roku życia) i współpracy w celu sprowadzenia (tych dzieci) do domu” – podsumowała przedstawicielka władz w Kijowie.
APW, PAP -
21:25 - Trynidad i Tobago: Udaremniony przemyt narkotyków
2024-12-04 21:25:54
Trynidad i Tobago: Udaremniony przemyt narkotyków
Policja położonego na Karaibach Trynidadu i Tobago przechwyciła narkotyki o rynkowej wartości ponad 6 mln dolarów – podała dziś agencja Reutera. To jedna z największych w historii kraju prób przemytu środków odurzających.
Dwaj mężczyźni ukryli na statku ładunek zawierający m.in. prawie ćwierć tony marihuany (230 kg) i ponad 13 kg kokainy; policja zatrzymała obu. Niedawno 30-latek i 48-latek wyszli z więzień po odbyciu kar trzech lat pozbawienia wolności za przestępstwa o zbliżonym charakterze. Przy zatrzymanych znaleziono też kilka sztuk różnego rodzaju broni.
„To największy krok w przywracaniu zaufania opinii publicznej” – skomentował operację policji jeden z liderów rządzącego ugrupowania, Farley Augustine.
Zatrzymanie nastąpiło podczas tankowania łodzi, w jednym z portów na wyspie Tobago. Policja nie przekazała bliższych informacji o pochodzeniu narkotyków; przypuszczalnie miały trafić do innego państwa położonego na Karaibach. Przedstawiciele miejscowej policji podkreślają, że przejęty ładunek to wierzchołek góry lodowej.
Według Globalnego Indeksu Przestępczości Zorganizowanej (Global Organized Crime Index), finansowanego m.in. przez rząd USA i UE, handel kokainą jest bardzo rozpowszechniony w Trynidadzie i Tobago. Autorzy raportu zwracają uwagę, że kraj leży wzdłuż jednego z najważniejszych korytarzy kokainowych na świecie, prowadzącego z Ameryki Południowej do USA i Europy. Na Karaibach podobną opinię jak Trynidad i Tobago mają też Jamajka i Dominikana.
Na mniejszą skalę przemyt narkotyków odbywa się też między Trynidadem i Tobago, a Gujaną i Wenezuelą.
APW, PAP -
21:18 - Ks. bp Wętkowski: Świadectwo wiary św. Barbary nie straciło na znaczeniu
2024-12-04 21:18:10
Ks. bp Wętkowski: Świadectwo wiary św. Barbary nie straciło na znaczeniu
Dzisiaj dziękujemy za przykład św. Barbary, kobiety pełnej wiary, wolności, karmiącej się Bogiem przychodzącym do niej w Eucharystii – powiedział ks. bp Krzysztof Wętkowski.
– Dziękujemy za drogę życia każdego z was, którzy pracujecie w kopalni soli w Kłodawie, za wasze rodziny, za waszych bliskich. I jak co roku, polecamy naszych zmarłych z braci górniczej, tych wszystkich, którzy związani byli z kopalnią w Kłodawie. Prosimy dla nich o Boże miłosierdzie i wierzymy głęboko, że oni już radują się obecnością Boga – mówił 4 grudnia ks. bp Krzysztof Wętkowski podczas Mszy św. barbórkowej sprawowanej w kościele parafialnym w Kłodawie w intencji górników i ich rodzin oraz pracowników Kopalni Soli w Kłodawie.
Szczególnym tytułem do dziękczynienia Bogu jest obchodzony w tym roku jubileusz 75-lecia kopalni soli. W kościele obecne były poczty sztandarowe i orkiestra górnicza. Na początku liturgii zebranych powitał ks. prałat Artur Niemira, miejscowy proboszcz, który podkreślił przywiązanie górników do Pana Boga i Kościoła. Przedstawiciele kopalni na zakończenie podziękowali za Mszę świętą w ich intencji i prosili o błogosławieństwo dla wszystkich pracowników, a zwłaszcza o „trzy miesiące zimy”, dzięki czemu zakład będzie mógł stabilnie prosperować.
Kierując słowo do uczestników liturgii biskup włocławski przypomniał, że „za każdym razem, gdy przychodzimy do świątyni w uroczystość św. Barbary, patronki górników, przynosimy sprawy naszego życia, troskę o nas samych, przynosimy także tych, których wspominamy, którzy z nami razem pracowali, a którzy już odeszli do Pana, zwłaszcza tych, którzy zginęli tragicznie”.
-
21:00 - Meksyk: Zatrzymano ponad 5200 migrantów jednego dnia
2024-12-04 21:00:54
Meksyk: Zatrzymano ponad 5200 migrantów jednego dnia
Ponad 5200 migrantów zatrzymano we wtorek w Meksyku – poinformowali dzisiaj przedstawiciele rządu tego kraju, od którego przyszła administracja USA oczekuje walki z nielegalnym pokonywaniem granicy między oboma państwami.
Od 1 października do 3 grudnia władze meksykańskie zatrzymały już blisko 350 tys. migrantów. We wtorkowych zatrzymaniach uczestniczyły siły zbrojne, Gwardia Narodowa oraz policja.
Amerykański prezydent elekt Donald Trump zaapelował do władz Meksyku o zaostrzenie walki z nielegalną migracją oraz przemytem do Stanów Zjednoczonych takich leków jak fentanyl, grożąc wprowadzeniem ceł na meksykańskie towary.
Prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum zapewniła
APW, PAP
w zeszłym tygodniu, że najnowsza fala migrantów przemieszczająca się z południa kraju nie dotrze na północ, gdyż władze migracyjne już się nimi „zajmują”. -
20:56 - Senat zgłosił poprawki do noweli obniżającej składkę zdrowotną
2024-12-04 20:56:37
Senat zgłosił poprawki do noweli obniżającej składkę zdrowotną
Dzisiaj Senat zgłosił poprawki do nowelizacji, która likwiduje składkę zdrowotną od zbycia środków trwałych. Ustawa zakłada też obniżenie minimalnej podstawy wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców do 75 proc. minimalnego wynagrodzenia.
Za podjęciem uchwały w tej sprawie głosowało 91 senatorów, nikt nie był przeciw i nikt nie wstrzymał się od głosu. Teraz ustawa trafi ponownie pod obrady Sejmu.
Poprawki, jakie wcześniej przyjęła wyższa izba parlamentu, miały charakter legislacyjny i porządkujący.
Nowelizacja ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zmienia zasady naliczania składki zdrowotnej przy zbyciu środków trwałych, które już nie będzie obligatoryjnie zwiększać podstawy naliczania składki. Przedsiębiorca będzie samodzielnie decydował, czy brać pod uwagę przychody ze sprzedaży środków trwałych przy liczeniu podstawy składki.
Nowelizacja wprowadza również obniżenie minimalnej podstawy wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców do 75 proc. minimalnego wynagrodzenia.
APW, PAP -
20:39 - Zełenski zapowiada sankcje wobec władz gruzińskich
2024-12-04 20:39:46
Zełenski zapowiada sankcje wobec władz gruzińskich
Obecny rząd Gruzji „popycha kraj w oczywistą zależność od Rosji”; Ukraina przygotowuje odpowiedź prawną w postaci sankcji i współpracuje z partnerami w określonych obszarach – oświadczył dzisiaj ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski na Telegramie.
Szef państwa dodał, że „to po prostu haniebne”, co gruziński rząd robi teraz przeciwko własnemu narodowi.
„Kiedy Moskwa chwali ten rząd w Gruzji, wyraźnie widać, dla kogo oni teraz pracują w Tbilisi i dla kogo tłumią te protesty. Na pewno nie dla Gruzji” – oświadczył Zełenski.
Według niego Ukraina przygotowuje odpowiedź prawną
i współpracuje z Europejczykami oraz innymi partnerami nad konkretnymi działaniami. Prezydent polecił również przygotowanie odpowiednich decyzji w sprawie sankcji.Od 28 listopada w Tbilisi i innych miastach Gruzji dochodzi do antyrządowych wystąpień. Demonstrujący sprzeciwiają się polityce rządzącego ugrupowania Gruzińskie Marzenie, które tego dnia ogłosiło zawieszenie rozmów o wstąpieniu kraju do UE do 2028 r.
-
20:20 - Kuba: Duża część kraju pozbawiona prądu z powodu awarii głównej elektrowni
2024-12-04 20:20:54
Kuba: Duża część kraju pozbawiona prądu z powodu awarii głównej elektrowni
Na skutek awarii głównej elektrowni na Kubie duża część wyspy została w środę pozbawiona prądu – poinformował rząd w Hawanie. Agencja Reutera napisała, że awaria jest skutkiem dużych problemów z dostawami paliwa, nadzwyczajnych warunków pogodowych i kryzysu gospodarczego.
Największa elektrownia w kraju Antonio Guiteras w prowincji Matanzas przestała produkować prąd.
W rezultacie miliony Kubańczyków zostało pozbawionych energii około godz. 2.00 w nocy czasu lokalnego (godz. 8.00 w Polsce), a władze były zmuszone m.in. bezterminowo odwołać lekcje w szkołach.Reuters wyjaśnia, że kubańska sieć energetyczna jest w wyjątkowo złym stanie technicznym i na co dzień działa na granicy wydajności. Jednak w tym roku, ze względu m.in. na to, że dostawy ropy z Wenezueli, Rosji i Meksyku się zmniejszyły, w ciągu ostatnich dwóch miesięcy Kuba wielokrotnie pogrążyła się w ciemności.
Według relacji mieszkańców stolicy Kuby, w Hawanie
w środę zapadł prawie całkowity mrok. Prąd był jedynie
w paru hotelach i budynkach rządowych, które mają swoje własne generatory. Państwowa spółka energetyczna Electric Union podała, że przerwa w dostawach prądu dotknęła cały kraj.W środę rano zaczęto przywracać dostawy prądu
w niektórych częściach Kuby. Minister energetyki
i kopalnictwa Vicente de la O Levy obiecał, że pełne przywrócenie dostaw nastąpi do czwartku.Kryzys energetyczny jest jednym z wielu, z którymi zmaga się Kuba. Według Agencji Reutera już przed przerwami
APW, PAP
w dostawach prądu życie na wyspie było niezwykle trudne. Kubańczycy muszą stawiać czoło brakom artykułów spożywczych, paliwa, wody czy lekarstw. -
19:52 - Prezydent Andrzej Duda podziękował żołnierzom
2024-12-04 19:52:23
Prezydent Andrzej Duda podziękował żołnierzom
Prezydent Andrzej Duda podziękował dzisiaj żołnierzom pomagającym po wrześniowej powodzi w woj. opolskim – również tym z zagranicy. Wieczorem w Nysie prezydent spotkał się z dziennikarzami; wcześniej rozmawiał tam z samorządowcami
z terenów powodziowych.W województwie opolskim prezydent odwiedził wcześniej
w środę tereny zniszczone podczas wrześniowej powodzi. W Głuchołazach spotkał się z oficerami i żołnierzami przy tymczasowej przeprawie przez rzekę, którą zbudowało wojsko – 2. pułk inżynieryjny z Inowrocławia. Most tymczasowy przez Białą Głuchołaską czynny jest od
25 października, to największe do tej pory przedsięwzięcie realizowane przez wojsko po powodzi.Podczas konferencji prasowej prezydent przypomniał, że we wrześniu spotkał się z żołnierzami i mieszkańcami
w miejscu, gdzie powódź zniszczyła most w Głuchołazach, a w środę w tym miejscu spotkał się z oficerami odpowiedzialnymi za budowę dwujezdniowego mostu oraz władzami Głuchołaz.„Przede wszystkim chcę podziękować naszym żołnierzom, żołnierzom wojsk inżynieryjnych, żołnierzom wojsk obrony terytorialnej, ale także naszym sojusznikom – żołnierzom
z wojsk Republiki Federalnej Niemiec i także żołnierzom
z Turcji, którzy w ramach wojsk inżynieryjnych też przystępują do realizacji przeprawy mostowej” – powiedział Andrzej Duda dziennikarzom.Dodał, że żołnierze tureccy mają wykonać w okolicy
APW, PAP
w sumie jedenaście takich przepraw zerwanych przez wrześniową powódź – jedna z nich już stoi. -
19:44 - USA: Sankcje wobec rosyjskich urzędników
2024-12-04 19:44:24
USA: Sankcje wobec rosyjskich urzędników
Departament Stanu USA ogłosił dziś sankcje wobec pięciu rosyjskich urzędników zamieszanych
w przymusową deportację dzieci z okupowanych terenów Ukrainy. Sankcjami objęto też międzynarodową sieć TGR Group służącą omijaniu restrykcji m.in. za pomocą kryptowalut.Amerykański resort dyplomacji nie podał personaliów osób objętych zakazem wjazdu do USA, lecz oznajmił, że są to ludzie zamieszani w przymusowe deportacje
i przetrzymywanie ukraińskich dzieci w Rosji.„Wiele z tych dzieci ma zmienioną tożsamość i ukryte pochodzenie. Zostały poddane prorosyjskiej indoktrynacji
i militaryzacji lub zostały adoptowane przez rosyjskie rodziny [...] Stała pogarda Rosji dla jej międzynarodowych zobowiązań prawnych dotyczących zgłaszania miejsc pobytu tych dzieci sprawia, że zapewnienie im bezpiecznego powrotu jest niemal niemożliwe” – oznajmił rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller.Również w środę osobne sankcje ogłoszono wobec firmy TGR Group prowadzącej międzynarodową sieć podmiotów
i osób umożliwiających omijanie przez Rosję restrykcji nałożonych przez USA. Sankcje nałożono na pięć osób
i cztery podmioty w USA, Wielkiej Brytanii, Rosji
i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Kierowana przez urodzonego w Rosji obywatela Ukrainy George′a Rossiego sieć miała m.in. używać kryptowalut powiązanych
z dolarem, w tym Tethera, do prania pieniędzy Rosjan,
czy ukrywania ich pochodzenia, pozwalając np. nabywać nieruchomości w Wielkiej Brytanii.Jak poinformował w komunikacie resort finansów USA, sankcje te są owocem współpracy m.in. amerykańskiej agencji antynarkotykowej DEA ze służbami Wielkiej Brytanii i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
APW, PAP -
19:32 - Bełchatowscy górnicy uczcili św. Barbarę
2024-12-04 19:32:16
Bełchatowscy górnicy uczcili św. Barbarę
We wspomnienie św. Barbary – patronki górników – przedstawiciele zarządu PGE Górnictwo i Energetyka oraz załóg Kopalni Węgla Brunatnego „Bełchatów”
i „Turów” uczestniczyli we wspólnym dziękczynieniu za kolejny rok górniczej pracy.Liturgii celebrowanej w bełchatowskiej parafii
pw. Miłosierdzia Bożego na osiedlu Bińków przewodniczył ks. bp Ireneusz Pękalski. – Niech dzisiejszy dzień będzie dla nas okazją do polecenia opiece św. Barbary naszego życia, a także waszej, niekiedy bardzo niebezpiecznej,
a zawsze trudnej pracy. Za przyczyną św. Barbary pielęgnujmy właściwą hierarchię wartości w swoim życiu – mówił.Duchowny zwrócił uwagę na to, że św. Barbara jest patronką dobrej śmierci i trudnej pracy – górników, hutników, żołnierzy. W latach okupacji św. Barbara była opiekunką tych, którzy działając w podziemiu, pracowali dla Polski.
– Kiedy w latach 80. ubiegłego wieku wprowadzono
w naszej Ojczyźnie stan wojenny, to całe podziemie demokratyczne obrało św. Barbarę za swoją patronkę
w trudnej i niebezpiecznej pracy konspiracyjnej – przypomniał ks. bp Pękalski.Kończąc homilię, zaapelował: – Niech dzisiejszy dzień będzie dla nas okazją do polecenia opiece św. Barbary naszego życia, a także waszej – niekiedy jakże bardzo niebezpiecznej, a zawsze trudnej pracy. Za przyczyną św. Barbary pielęgnujmy właściwą hierarchię wartości w swoim życiu. Czuwajmy nad naszym sumieniem i wierni naszemu powołaniu wzrastajmy w świętości – zakończył duchowny.
Po Liturgii odbyła się tradycyjna defilada prowadzona przez orkiestrę górniczą ulicami Bełchatowa.
APW, KAI -
18:55 - Reuters: Hamas zagroził zamordowaniem zakładników
2024-12-04 18:55:24
Reuters: Hamas zagroził zamordowaniem zakładników
Kierownictwo Hamasu ostrzegło bojowników tej organizacji w wewnętrznym dokumencie, że Izrael planuje operację, której celem ma być odbicie zakładników w Strefie Gazy; zagroziło też „neutralizacją” porwanych w wypadku realizacji tego planu – poinformowała dziś Agencja Reutera, która dotarła do dokumentu.
W instrukcji wydanej 22 listopada władze Hamasu przekazały swoim bojownikom, by nie bali się konsekwencji stosowania się do tych zaleceń, i zastrzegły, że „Izrael ponosi odpowiedzialność za los zakładników” – powiadomił Reuters.
Nie podano, kiedy miałaby nastąpić planowana operacja. Napisano, że akcja mogłaby przypominać atak Izraela na środkową część Strefy Gazy w czerwcu, w czasie którego uwolniono czterech zakładników. Według ministerstwa zdrowia Strefy Gazy w bombardowaniach i walkach zginęło wówczas ponad 200 Palestyńczyków.
APW, PAP -
18:48 - Zadbanie o bezpieczeństwo lekowe Polski nie mniej ważne niż zbrojenia
2024-12-04 18:48:29
Zadbanie o bezpieczeństwo lekowe Polski nie mniej ważne niż zbrojenia
Działania na rzecz przywrócenia bezpieczeństwa lekowego Polski i Europy są nie mniej ważne niż zbrojenia – oceniają naukowcy z Łukasiewicz – Instytutu Chemii Przemysłowej.
Badacze z Łukasiewicz – Instytutu Chemii Przemysłowej mówili o tym podczas konferencji prasowej zorganizowanej w środę w Warszawie.
Doktor Anna Nikonowicz, kierownik Działu Handlu Departamentu Produktów Farmaceutycznych Łukasiewicz – IChP przypomniała podczas spotkania, że za terapeutyczne działanie leku odpowiada jego substancja czynna – w skrócie API (ang. Active Pharmaceutical Ingredient). „Nie ma leku bez substancji czynnej. Nie uleczymy bez niej choroby, nie zbijemy gorączki, nie złagodzimy kaszlu. Stanowi ona serce leku” – wymieniała specjalistka. Dodała, że API mogą być wytwarzane chemicznie, biotechnologicznie, ale mogą być również pochodzenia naturalnego.
Zwróciła uwagę, że jeszcze do połowy lat 90. XX wieku za produkcję API w 90 proc. odpowiadała Ameryka Płn. i kraje Europy. Obecnie produkują one już tylko 20 proc. API na świecie, a 70-80 proc. rynku przejęły kraje Azji – głównie Chiny i Indie.
Wśród przyczyn tego stanu dr Nikonowicz wymieniła fakt, że produkcja API w krajach azjatyckich jest tańsza – ze względu m.in. na niższe koszty wytwarzania, łatwiejszy dostęp do surowców, mniejsze wymagania odnośnie jakości i norm środowiskowych.
„Z powodu łatwego dostępu do taniego API z Azji,
w Europie zaczęły się zamykać fabryki produkujące API. Spadła też liczba producentów wytwarzających leki od początku do końca, w pełnym łańcuchu dostaw” – tłumaczyła ekspertka. W Europie dominują natomiast fabryki odpowiedzialne za pakowanie i dystrybucję leków.„W skali europejskiej straciliśmy niemal zupełnie wytwarzanie antybiotyków” – powiedział dr Piotr Zaleski z Departamentu Produktów Farmaceutycznych Łukasiewicz – IChP. Zwrócił uwagę, że w Polsce do połowy lat 90. aż 160 firm produkowało substancje czynne leków. Obecnie jest ich kilka i robią to głównie na swoje potrzeby, ponieważ są to firmy farmaceutyczne.
Doktor Nikonowicz podkreśliła, że ta sytuacja stanowi ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa lekowego Polski
i krajów Europy.„Chodzi o takie nieprzewidywalne zdarzenia, jak pandemia, zmiany geopolityczne, w tym wojna, czy katastrofa naturalna. Pandemia COVID-19 pokazała, jak bardzo zależymy od zewnętrznych dostawców substancji czynnych. W pierwszym okresie pandemii zostaliśmy od nich zupełnie odcięci” – mówiła specjalistka. Przerwanie globalnych łańcuchów dostaw było poważnym zagrożeniem dla zdrowia Europejczyków.
Jak wyjaśniła, powrót do produkcji API może trwać nawet 10-15 lat. Ma to związek z tym, że wznowienie produkcji po latach wymaga m.in. procesów walidacyjnych.
Doktor Nikonowicz przypomniała, że w okresie pandemii stworzono listę leków zagrożonych. „Ostatecznie wyselekcjonowano wówczas ponad 50 kluczowych substancji, z których w Polsce można bez problemu wytwarzać 18. W przypadku kolejnych 10 w naszym kraju istnieje potencjał do ich produkowania; kolejne 18 można wytwarzać w Europie, jednak 7 substancji z tej listy nie możemy obecnie wytwarzać w Europie w ogóle” – wyjaśniła.
Dr Zaleski podkreślił, że konieczne jest podjęcie strategicznych działań, które pozwolą na odbudowanie bezpieczeństwa lekowego Polski i Europy.
Łukasiewicz – IChP rozpoczął projekt budowania Kampusu Mościcki, który ma wzmocnić krajowy potencjał w zakresie produkcji API. Będzie to unikatowy ośrodek badawczo-
-rozwojowy, w skład którego wchodzić będą trzy centra.Kierownik Działu Marketingu Łukasiewicz – IChP Marek Sieczkowski poinformował, że dwa z nich będą dedykowane farmacji: Centrum Technologii Wytwarzania API oraz Centrum Rozwoju Produktów Farmaceutycznych
APW, PAP
i Pokrewnych. -
18:24 - Czechy: Rosyjska ropa naftowa przestała płynąć przez rurociąg „Przyjaźń”
2024-12-04 18:24:03
Czechy: Rosyjska ropa naftowa przestała płynąć przez rurociąg „Przyjaźń”
Do Czech przestała płynąć przez rurociąg „Przyjaźń” rosyjska ropa naftowa, która stanowi 58 proc. krajowego zapotrzebowania – podały czeskie media.
Doniesienia te potwierdził Orlen Unipetrol, który jest jedyną firmą w Czechach przerabiającą ropę, oraz czeski resort przemysłu i handlu. Rząd Czech zdecydował o pożyczeniu Orlenowi ropy z rezerwy strategicznej.
Precyzyjnego i jednoznacznego wyjaśnienia przerwy w dostawach nie ma. Nadzwyczajny pełnomocnik czeskiego MSZ ds. bezpieczeństwa energetycznego Vaclav Bartuszka powiedział w telewizji publicznej, że chodzi o rosyjski sygnał.
Według mediów najprawdopodobniej brak ropy jest spowodowany problemami administracyjnymi. Nic nie wskazuje, że dostawy zostały wstrzymane przez Rosję – napisał portal Novinky.
Słowacka rafineria Slovnaft, która odbiera rosyjski surowiec przez „Przyjaźń”, nie zgłosiła żadnych problemów z dostawami.
Rzecznik Orlen Unipetrol Pavel Kaidl poinformował w sieci społecznościowej, że problem powstał po stronie dostawców. „Doszło do opóźnienia aktualnej dostawy” – napisał. Według niego spółka ma zapas ropy na tydzień produkcji, ale chce zapewnić sobie warunki do jej ciągłości i chce pożyczyć surowiec ze strategicznych zapasów państwowych.
Na posiedzeniu w środę rząd Czech zdecydował o pożyczeniu koncernowi 330 tys. ton ropy, co wystarczy na ponad miesiąc produkcji – poinformował minister przemysłu i handlu Lukasz Vlczek.
Po rozpoczęciu rosyjskiej agresji na Ukrainę Czechy wynegocjowały dla siebie zwolnienie z embarga na dostawy rosyjskich surowców strategicznych, które przestaje obowiązywać z końcem 2024 r. Władze w Pradze już wcześniej zapowiedziały, że nie zamierzają przedłużać tego czasu. Rosyjską ropę mają zastąpić dostawy przez rurociąg IKL łączący bawarski Ingolstadt z czeskimi rafineriami w Kralupach i Litvinovie. W pobliżu Ingolstadtu z IKL łączy się rurociąg transalpejski TAL, w którym Czechy mają swoje udziały. Płynie nim przez Alpy ropa z portów
APW, PAP
w Trieście. -
17:59 - Prezydent Duda złoży roboczą wizytę na Litwie
2024-12-04 17:59:19
Prezydent Duda złoży roboczą wizytę na Litwie
Prezydent Andrzej Duda złoży w piątek roboczą wizytę na Litwie, gdzie spotka się z prezydentem tego kraju Gitanasem Nausėdą, a także
z prezydentami Estonii i Łotwy: Alarem Karisem
i Edgarsem Rinkevicsem.Głównym punktem wizyty polskiego prezydenta jest udział w ceremonii przekazania Litwie aktu własności pływającej instalacji do magazynowania i regazyfikacji „Independence”, która odbędzie się w Kłajpedzie.
Zaplanowano wystąpienia prezydentów Litwy, Polski, Estonii i Łotwy: Gitanasa Nausėdy, Andrzeja Dudy, Alara Karisa i Edgarsa Rinkevicsa.
Uruchomiony z początkiem 2015 r. terminal „Independence” to tzw. pływający terminal regazyfikacyjny (FSRU – Floating Storage and Regasification Unit). Nazwa oznacza statek magazynujący płynny surowiec
z zamontowaną instalacją zmieniającą jego postać ze skroplonej na gazową. Ze statku, który może przyjmować gaz z normalnych gazowców, dalej paliwo jest wtłaczane do sieci przesyłowej.Ponadto, jak wynika z programu prasowego, prezydent Litwy wyda śniadanie robocze z okazji wizyty prezydentów Polski, Estonii i Łotwy. Zaplanowano też dwustronne spotkanie Andrzeja Dudy z Gitanasem Nausėdą.
APW, PAP